Jak donoszą nasi niezależni informatorzy, na Pradze-Północ trwa właśnie obława na niedźwiedzie z Warszawskiego Zoo. Ruch na moście Śląsko-Dąbrowskim został wstrzymany, ponadto wyłączony z ruchu został obszar od Placu Hallera do Dworca Wielńskiego.

Najprawdopodobniej w wyniku wczesnowiosennych zawirowań atmosferycznych, niedźwiedzie - ujmując kolokwialnie - po prostu ześwirowały, co doprowadziło do desperackiej próby opuszczenia wybiegu przy Al. Solidarności. Próby, na nieszczęście mieszkańców, udanej.

W Urzędzie Dzielnicy lada moment ma odbyć się zebranie sztabu kryzysowego, w przypadku nieudanej próby schwytania uciekinierów do godziny 10:00, obszar kwarantanny zostanie rozszerzony do Stadionu Narodowego oraz Ronda Starzyńskiego. Nie wiadomo jednak czy niedźwiedźnie nie zechcą przeprawić się na drugą stronę Wisły.

Pozostałe zwierzęta z Warszawskiego Zoo zostały objęte specjalistyczną opieką psychologiczną. Źródła bliskie pracownikom ogrodu donoszą iż niedźwiedzie polarne zachowują chłodny spokój

______________
AKTUALIZACJA, godzina 10:00: Niedźwiedzie w dalszym ciągu przebywają na wolności. Prosimy o zachowanie ostrożności. Na szczęście sprawne i praktycznie niezauważalne prowadzenie akcji pozytywnie wpływa na brak wzmożonej paniki wśród mieszkańców prawobrzeżnej części miasta stołecznego Warszawy. 
______________
AKTUALIZACJA, godzina 15:38: Sytuacja została opanowana. Żądne przygód miśki wróciły na swoje miejsce. Dzięki sprawnym działaniom zaangażowanych w akcję służb bilans ofiar wśród ludności cywilnej wynosi 0 (słownie: zero)

 

 

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież